Moja mała przez jakies pierwsze pół roku w żłobku tez ciagle chorowała,później na szczescie sie to zmieniło,uodporniła się.A jesli chodzi o rodziców puszczajacych przeziebione dzieci do żłobka…nic sie na to nie poradzi…Ja nigdy tak nie robiłam,ale wielu tak robi…Pozostaje Ci chyba czekac…
Jest to wpis z jednego forum gdzie mamy są załamane chorobami swoich dzieci. Co można z Tym zrobić? Może powinno się zacząć edukować młodych rodziców że aby dziecko miało większą odporność należy jak najszybciej reagować na katary jakiś drobny kaszel a nie czekać aż katar będzie koloru zielonego. Może również rodzice powinni zdać sobie sprawę co jest ważniejsze Praca czy Zdrowie dziecka. Pewnie za żuci mi ktoś iż praca w dzisiejszych czasach to skarb, a SKARBEM nie są nasze dzieci?
Prace można zmienić, znaleźć nową, a zdrowia dla dziecka nowego nie kupimy i nigdzie nie znajdziemy…..